- 30 dag mąki
- jajko
- woda
Z ciasta uformować kulę, zawinąć w folię spożywczą i wstawić do lodówki na 30 minut. Następnie odcinać ciasto po kawałku (resztę ciasta trzymać pod przykryciem, żeby nie wysychało) i cienko rozwałkowywać (im cieńsze, tym pierogi smaczniejsze :)). Za pomocą szklanki, wycinać kółka. Na środku kółka układać nadzienie i zlepiać boki. W dużym garnku zagotować wodę, osolić, dodać łyżkę oleju i gotować pierogi partiami, żeby się nie zlepiały. Kiedy wypłyną, wyjąć je łyżką cedzakową na talerz.
Nadzienie:
- ziemniaki (około 1kg)
- duza cebula
- kostka białego sera (250dag)
- sol, pieprz
Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy na maśle. Do ziemniaków dodajemy ser i cebulę, doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Wszystko dokładnie mieszamy ręką.
tu beti-gdzie kupilas bialy ser :)????
OdpowiedzUsuńkochana!! to zapas z Polski :)) a jak nam się chce pierożków, a zapas wykończony, to biorę fetę i magerquark :))
OdpowiedzUsuń