Bialka ubic na sztywno, nastepnie dosypywac po troszku cukier,ciagle ubijajac. Na koniec dodac esencje cytrynowa oraz skrobie, przesiana przez sitko,zeby uniknac grudek. Calosc wymieszac mikserem. Dwie duze blachy wylozyc papierem do pieczenia. Wylozyc bialka - formujac z nich 4 kola (mniej wiecej takiej samej wielkosci). Jezeli lubicie byc perfekycjni, mozecie odrysowac na papierze 4 rownej wielkosci kola - po dwa na kazdej z blach :)) pomiedzy kolami nalezy zachowac odstep. Bezy (dwie blachy rownoczesnie) pieczemy przez 1,5 godziny w temp. 120°C. Po tym czasie, piekarnik uchylamy i pozwalamy bezom ostygnac :))
Nadzienie:
- lemon curd (przepis w kolejnym poscie)
- 500 ml smietanki 35%
- 100g cukru
- cienkie plastry melona do dekoracji
Ja wykorzystalam 3 blaty bezowe (czwarty spalaszowala moja coreczka). Gore naszego tortu dekorujemy plastrami melona. Tort nie nadaje sie do dluzszego przechowywania. Nalezy go jak najszybciej zjesc :)) Jest przepyszny,wiec to nie powinien byc wiekszy problem :)) Smacznego!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz