wtorek, 20 grudnia 2011

Już niebawem na blogu.............

Już niebawem......

do zobaczenia......:)

piątek, 16 grudnia 2011

Lekkie chrupiące rozetki

Składniki:
  • 200g maki (mąka pszenna lub żytnia)
  • 2 jajka
  •  szczypta soli
  • łyżeczka cukru waniliowego (w wersji na słono zamiast cukru dodajemy ulubione przyprawy - sól, pieprz, paprykę, zioła, płatki chilli, zioła prowansalskie itp.)
  • szklanka wody
  • tłuszcz do smażenia

Wszystkie składniki wymieszać mikserem w misce, aż do połączenia składników. Przed przystąpieniem do smażenia rozetek, foremki należy dokładnie umyć ciepłą wodą z płynem do mycia naczyń, a następnie osuszyć. Suchą foremkę umieszczamy w garnku i wlewamy olej (tyle, żeby zakryło foremkę oraz żeby ciastko mogło swobodnie pływać, bez dotykania dna). Rozgrzewamy olej przez około 2 minuty. Po rozgrzaniu foremki, otrząsamy foremkę
z pozostałości oleju i zanurzamy w cieście do około 3/4 wysokości, (usłyszymy charakterystyczne syczenie, a ścianki foremki pokryją się cieniutką warstwą ciasta).
Gdy syczenie ustanie przenosimy foremkę do rozgrzanego oleju. Po zanurzeniu w gorącym oleju smażymy przez chwilę do oderwania ciasta od ścianek foremki (możemy sobie pomóc widelcem). Następnie smażymy rozetkę z dwóch stron do uzyskania złocistego koloru.
W tym czasie foremka powinna być zanurzona w oleju, aby nie traciła temperatury. Powtarzamy powyższe czynności aż do zużycia całego ciasta (od czasu do czasu ciasto należy zamieszać).






Usmażone rozetki wyjmujemy na ręcznik papierowy, a następnie na talerz. Podajemy z cukrem pudrem, bitą śmietaną (posypane cukrem pudrem i przełożone bitą śmietaną utworzą pysznego ptysia), kremem lub marmoladą. Rozetki należy przechowywać w niezbyt szczelnym pudełku (żeby zachowały chrupkość). Można je również ponownie podgrzewać w piekarniku.

Foremka do pieczenia tych kruchych pysznosci wyglada tak:





środa, 7 grudnia 2011

wynik wolnej chwili.....

postanowilam wykazac sie swoja kreatywnoscia i w wolnej chwili "zapelnic" wolna luke na scianie w pokoju  mojej coreczki.....efekt ocencie sami.....milego ogladania :))